Program Rodzina na Swoim jak sama nazwa
wskazuje ma czy też miał za zadanie wspieranie rodzin w dojściu do własnych
mieszkań czy też domów. Pomagał zarówno małżeństwom jak i samotnym rodzicom by
w końcowym etapie działania wesprzeć również osoby samotne.
Program Rodzina na Swoim w przypadku małżeństw
nie uwzględniała żadnych dodatkowych profitów w związku z dziećmi, które były
członkami takowej rodziny przed zaciągnięciem kredytu czy też tych, które
pojawiły się w rodzinie już w nowym domu czy mieszkaniu zakupionym za pieniądze
z kredytu. W przypadku Mieszkania dla Młodych mamy do czynienia z inną
sytuacją. Jeżeli program wejdzie w życie na zasadach, jakie są obecnie
przedstawiane będzie go można nazwać programem prorodzinnym, który będzie
zachęcał małżonków do poważniejszego rozważenia powiększenia rodziny.
Mieszkanie dla młodych
zakłada, iż rodzina otrzyma 10% jednorazowej dopłaty do zobowiązania. Jeżeli
jednak kredytobiorcy mają dzieci, otrzymają dodatkowe 5%. Idąc dalej w przypadku, gdy w ciągu 5 lat od
podpisania umowy kredytowej w rodzinie składającej się dwojga dzieci pojawi się
następne dziecko, państwo wypłaci kolejne 5%. Zgodnie z tym rodzina może
liczyć maksymalnie na 20% wsparcia.
Czy okaże się to
wystarczającą motywacją do powiększenia rodziny w tym przypadku do trojga
(minimum) dzieci? Cóż pewnie efekt nie będzie piorunujący, a szpitale nie
przeżyją nagłego najazdu ciężarnych kobiet. Tym niemniej jakiś odsetek
małżonków może wziąć to pod uwagę przy planowaniu rodziny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz